Są na każdym kroku. W środku hektolitry piwa. Jeśli powie się ,,Guiness" oznacza to pół litra (pint) w cenie ok. 2 GBP. Są puby turystyczne, miejscowe, z muzyką, atmosferą, jest nawet specjalna mapa Dublina z opisem co ciekawszych pubów (w cenie 1,5 GBP). Generalnie dzieciom i nieletnim (poniżej 21 lat) wstęp wzbroniony, niektóre puby nie wpuszczają dzieci dopiero od siódmej, choć w miejscach turystycznych te ograniczenia nie dotyczą przyjezdnych. Jeśli pub ma tzw. full licence to oznacza, że można pić przez całą noc, w przeciwnym razie wydawanie piwa kończy się o 23.00 (przestrzegane).
Przewodniki
Biblia globtroterów Lonely Planet rozpisuje się ze szczegółami i mapkami, dobra na dłuższy pobyt lub bardzo szczegółowe zwiedzanie. Dla mnie prawdziwą zmorą w czytaniu przewodników o krajach, których nie znam, stanowią nieustające peany zachwytu nad tym, co warto zobaczyć typu: ,,najlepiej zachowane", ,,najciekawsze z okresu" lub przynajmniej ,,jedyne w swoim rodzaju". Dobry przewodnik ,,obrazkowy" wydała Wiedza i Życie: dzięki wielu zdjęciom udaje się dokładniej przewidzieć, co chciałoby się zobaczyć bo na wszystko po prostu nie starcza czasu. W ambasadzie Irlandii można bezpłatnie otrzymać ,,Ireland live a different life" bezpłatną broszurę wydawana przez Irish Tourist Board, gdzie zamieszczono bardzo wiele przydatnych adresów, informacji i przykładowych tras zwiedzania. Warto przejrzeć przed wyjazdem.
Lektury do poduszki i na deszcz
W kraju, gdzie pada często (na zachodnim wybrzeżu przez 270 dni w roku), o ile nie spędza się wieczorów w pubie, warto co nieco poczytać: Dziennik Irlandzki Heinrich Böll (lektura obowiązkowa!). Za dziesiątą falą. Księga legend irlandzkich Marie Heaney . Mitologia Celtów Jerzy Gąsowski . Symbolika krzyży celtyckich D. Bryce . Irlandzki tancerz. Wybór wierszy irlandzkich tłumaczenie Ernesta Brylla i Małgorzaty Goraj. Ze świata Celtów M. Dillon, N.K. Chadwick
Starożytni Etruskowie mówili i pisali po rosyjsku o tym niezwykłym odkryciu zawiadomił dziennikarzy 85-letni Aleksander Jergunow, rosyjski dziennikarz i jak sam twierdzi członek Akademii Nauk. Na dowód zademonstrował rozszyfrowane osobiście etruskie napisy. ,,ETRUSKOWIE, czyli Rosjanie, przyszli z Indii do Półwyspu Apenińskiego i przynieśli pismo ludom niepiśmiennym Grekom i Rzymianom" zapewnia uczony.
Źródło: TravelBit