Prawie codziennie realizujemy założone 14 wejść. Na antenie mamy i materiały reporterskie, i łączenia na żywo, i rozmowy z reporterami, i telefony od słuchaczy, i konkursy. W soboty łączymy się z dwoma kontynentami na raz. Ostatnio równocześnie rozmawiałem z Wojciechem Cejrowskim, który znajdował się w Iquitos, i Dymitrem Strelnikoffem, który był nad brzegiem jeziora Bałchasz w Kazachstanie. To jest 15 tys. km dalej i jedenaście stref czasowych później.
W soboty gościłem: Romualda Koperskiego, człowieka który przepłynął Syberię pontonem i bez broni, a przymierza się właśnie do najtrudniejszej wyprawy samochodowej wszechczasów, z Paryża na wschód do Nowego Jorku. Jima Andersona, dziennikarza brytyjskiego magazynu „Songlines” i entuzjastę Polski, który mówił o naszym kraju w oczach obcokrajowca. Annę Olej-Kobus z serwisu www.malypodroznik.pl, która opowiadała o podróżowaniu z małymi dziećmi.
- codziennie w przeglądzie prasy nasi podróżnicy wertują gazety w miejscu, w którym aktualne są. Polskie akcenty znaleźliśmy nawet w gazetach w Delhi.
- na stronie www.polskeradio.pl/granice można znaleźć filmy, zdjęcia i najciekawsze relacje wszystkich czterech reporterów, jak również przyjrzeć się ich trasom.
Wojciech Cejrowski:
- przejechał już Tobago i Trynidad, po czym samolotem udał się do Limy w Peru, a stamtąd do Iquitos, miasta w środku amazońskiej puszczy, do którego nie prowadzi żadna droga, można do niego tylko dopłynąć lub dolecieć.
- przygotowuje właśnie wyprawę do dżungli śladem indiańskich plemion
- na Tobago odwiedził stację radiową, wykąpał się w Morzu Karaibskim, pił paskudne mleczko kokosowe.
- znalazł tam też dom, o kupnie którego poważnie myśli.
- w Iquitos szukał na targu afrodyzjaków, zbierał przepisy na magiczne napoje i uczył się czarów.
- zabrał nas do Belem, dzielnicy domów na dwumetrowych palach, które chronią przed przypływami Amazonki.
- widział profesjonalnych manifestantów, których można wynająć, by protestowali w konkretnej sprawie.
- Gdy wchodzi na antenę po szóstej naszego czasu, w Peru jest prawie pierwsza w nocy. Gdy łączymy się z nim o 10, w Peru jest czwarta.
Michał Żakowski:
- zwiedził Delhi i udał się na zachód, do Radżasthanu. Obecnie przebywa w Pushkarze.
- w Delhi poszedł śladem jedzenia. Od rozmów ze sprzedawcą pomidorów o świcie, przez późne śniadanie, na które jadł kachori i bread pakory.
- odwiedził dżinijską świątynię, w której kapłani leczą ptaki.
- dowiedział się dlaczego krowy są święte, od kapłana, który jedną z takich krów się opiekuje. Ta krowa przepowiadała mu przyszłość.
- uczył się jogi od prawdziwego jogina oraz gry na tabli i sitarze od sprzedawcy instrumentów.
- zwiedził meczet Kutb Minar.
- Pędził delijską motorikszą, której kierowca głośno śpiewał, strasznie zawodząc. Ten kierowca stał się ulubieńcem słuchaczy Trójki.
Dariusz Rosiak:
- przejechał cały Zanzibar i zwiedził kontynentalną Tanzanię, po czym poleciał na zachód do Accry. Jego najbliższym celem jest tydzień w Ghanie.
- na Zanzibarze smakował przyprawy na polu upraw
- jego przewodnik znienacka zaczął wspinać się na palmę kokosową, podśpiewując ludowe piosenki.
- budził go śpiew muezzina wołającego na modlitwę.
- w Tanzanii nagrywał przygodnie spotkany chór murzyński.
- był świadkiem początku Ramadanu.
- pojechał na safari i odwiedził klub, w którym grano kongijską rumbę.
- dotarł do najbardziej malarycznej doliny na świecie, do instytutu w Ifakarze, w którym szuka się nieustannie szczepionki na malarię.
- jeden z naszych słuchaczy, mieszkający na stał w Accrze zaproponował Darkowi gościnę. Dariusz będzie u niego mieszkał.
Dymitr Strelnikoff:
- zaczął od St. Petersburga, przejechał przez Moskwę, Myszkin i dojechał nad jezioro Bałchasz w południowym Kazachstanie
- Dima pokazuje Rosję oczami zwykłych ludzi – studentki, mechanika, nauczycielki.
- Część trasy pokonał autostopem. Ze zdziwieniem odnotował, że kierowca jego samochodu słucha Maryli Rodowicz.
- Dima mówił i o codziennym życiu, i o polityce czy kwestiach społecznych.
Źródło: informacja własna
|
