|
II Finał WOŚP na Hali Krupowej |
Dla Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy góry i mróz nie stanowią przeszkody. Wolontariusze z czerwonymi serduszkami dotrą naprawdę wysoko, by zebrać pieniądze na sprzęt medyczny. IV Karpacki Finał Orkiestry odbędzie w tym roku 12 i 13 stycznia w jedenastu schroniskach PTTK. Pomóc można będzie nawet śpiąc w nich, lub... jedząc żurek.
Pieniądze zebrane w trakcie tegorocznego Finału Orkiestry umożliwią m.in. zakup sprzętu do badania słuchu u noworodków. Podczas weekendu nie zabraknie więc atrakcji dla ucha. W Bacówce pod Wierchomlą w sobotę (12 stycznia) rozpocznie się 24 - godzinny koncert poezji śpiewanej. Wystąpią m.in.: Kris, Mikołaj Desaniuk i Karol Płudowski. Z kolei pod Turbaczem i na Kudłaczach wystąpią zespoły regionalne. Kudłacze będą też celem marszu wolontariuszy, którzy wyruszą z pętli tramwajowej na krakowskim Borku Fałęckim o niedzielnym świcie. 40 kilometrowa wędrówka pod wodzą znanego podróżnika i koordynatora Karpackiego Finału - Kuby Terakowskiego powinna zakończyć się około godz. 20. Po drodze prowadzona będzie zbiórka. Osoby chętne do udziału w marszu mogą zgłosić się do Kuby <a href="mailto:terakowski@gmail.com"><b>mailowo</b></a>.
Do kasy Orkiestry trafi także część pieniędzy za noclegi w wymienionych schroniskach, oraz w 8 innych: na Hali Krupowej, Hali Miziowej, Luboniu Wielkim, nad Morskim Okiem, na Ornaku, Przegibku, Rycerzowej, oraz Wielkiej Raczy. Do skarbonek trafią także pieniądze, które turyści wydadzą na... zupę. "Kwestującą" grochową zjeść można będzie na Przegibku, pomidorową pod Wierchomlą, zaś żurek na Hali Krupowej, Kudłaczach, Rycerzowej, Turbaczu, oraz Wielkiej Raczy. Nie zabraknie także licytacji sprzętu górskiego i turystycznego.
Nic nie stoi oczywiście na przeszkodzie, by wspomóc cele WOŚP wrzucając po prostu pieniądze do skarbonki. Szansa na przypięcie sobie czerwonego serduszka nadarzy się nie tylko w schroniskach - wolontariusze krążyć też będą po szlakach, oraz miejscowościach u podnóża gór.
Źródło: informacja własna
|