Skocznia narciarska z perspektywy skoczka wygląda zabójczo. Zjazd, odbicie z progu, kilkusekundowy lot i... po skoku. Zupełnie inaczej wygląda to z dołu. Kiedy dwa lata temu po raz pierwszy, ponad 40 śmiałków stanęło w miejscu, gdzie zazwyczaj skoczkowie odpinają po skoku narty, nie było wiadomo ile czasu trzeba by podbiec i dotknąć progu. Teraz wiadomo: 1 minuta 27 sekund i 66 setnych to aktualny rekord skoczni należący do Grzegorza Dendysa z Bielska Białej. Ale już w sobotę 17 lipca, każdy chętny, który ukończył 18 lat, będzie mógł zostać nowym rekordzistą. Ale uwaga: dyskwalifikacja grozi tym, którzy do walki o rekord założą buty sportowe ułatwiające bieg po stromym zeskoku - korki, kolce itp.

Zapisy będą przyjmowane pod skocznią, od godz. 15.00 w dniu imprezy.

Jest o co walczyć! Na zwycięzców czekają atrakcyjne nagrody, m.in.: telewizory, buty i sprzęt trekkingowy.

Kontakt z organizatorem:
Aleksandra Nalepa
Kawałek Świata - Media
tel/fax: (12) 267 26 08; 691 94 53 99
e-mail:a.nalepa@kawalekswiata.pl