Co roku, na czas karnawału, gorąca Brazylia staje się jeszcze bardziej gorąca. W rytmach samby i bossanovy tysiące ludzi wychodzi na ulice, śpiewa i tańczy, świętuje radość życia. Zapomina się o szarej rzeczywistości, nudzie codzienności, bolączkach egzystencji... rozluźniają się społeczne rygory a wszystkich ogarnia euforia dozwolonego na ów czas szaleństwa.