Andrzej Kulka » Leksykon miast » Hongkong
Hongkong

Krzysztof Kaczorowski


Zielony Hong Kong

Hong Kong zaczyna po pewnym czasie przytłaczać. Gdy to poczujesz, spróbuj uciec na zieloną przestrzeń. Więcej niż połowa Hong Kongu to tereny należące do Parków Narodowych. Natomiast zdecydowana większość populacji jest ściśnięta na kilku milach kwadratowych wokół portu. Jędną ze wspaniałych cech Hong Kongu jest to, iż miejskie, zatłoczone dzielnice są oddalone dosłownie o mniej niż pół godziny podróży od wiejskiego krajobrazu i zielonych przestrzeni.

Istnieje wiele szlaków idealnych do pieszych wycieczek, które tylko czekają na turystów. Szlak MacLehose rozciąga się na przestrzeni 100 km poprzez tereny Nowych Terytoriów z okazjonalnymi szczytami lub trudniejszymi, bardziej wymagającymi, odcinkami dla zaawansowanych piechurów. Innym, dobrym szlakiem jest Grzbiet Smoka usytuowany na wyspie.

Klasztory Duży Budda i Po Lin na Wyspie Lantau stale przyciągają turystów szukających spokoju. Wdrap się schodami a będziesz mógł podziwiać największy w Azji posąg Buddy zbudowany pod gołym niebem. Spektakularny ale zarazem odprężający, potrafi umilić popołudnie swym widokiem gór wiszących nad morzem. Będąc na Lantau możesz wybrać się na dodatkową, 20- minutową wycieczkę autobusową do małej, uroczej i tradycyjnej wsi rybackiej Tai Zera aby poobserwować to, co pozostało z tradycyjnej i cichej wioski.

Tylko kilka minut drogi ze Śródmieścia dzieli nas od Drogi Bowen- pokryta liśćmi, odcina nas od zgiełku. Będąc w połowie drogi na górę warto rzucić okiem na sławny drapacz chmur zdobiący port. Jest to przykład zdumiewającego kontrastu. Duża część drogi to zielone przystanie, z roztańczonymi motylami, gdzie można delektować się zapachem mokrego mchu. Spotkać tam można jednocześnie ludzi delektujących się tą bajkową scenerią, paru amatorów joggingu, kilka osób z psami i starszego, osobliwego praktykanta tai chi.

Mimo iż Hong Kong nie posiada obszarów, które można by zakwalifikować jako plaża, na jego terenie znajduje się parę godziwych obszarów z piaskiem. Mogą one być nieco zatłoczone w słoneczne dni, mimo to potrafią być całkiem przyjemne. Zatoka Clear Water i Sai Kung na Nowych Terytoriach są całkiem czyste i bardzo malownicze. A co więcej, nie ma tam drapaczy chmur w zasięgu wzroku. Mikrobusy kursują aż do plaż Zatoki Clear Water 1 i 2 co 15 minut ze stacji Choi Hung MTR.

Ważne: w przybliżeniu od czerwca do sierpnia rekiny przemierzają wody w pobliżu Hong Kongu- zabiły one jak dotąd kilku kapiących się. Jeśli więc rekiny nie są twoim żywiołem trzymaj sie blisko innych ludzi, mimo iż plaże są chronione siatkami przeciw rekinom. Hong Kong jest jednym z miejsc na świecie, gdzie rekiny atakują człowieka.

Cybernetyczny Hong Kong

Wiele większych centrów handlowych i głównych ulic posiada kafejki podłączone do internetu. Pacific Coffee oraz Starbucks to jedne z nich, które umożliwiają swym klientom darmowy dostęp do sieci.

Lśniące centa gier komputerowych są bardzo popularne wśród nastolatków Hong Kongu lecz trudno do nich trafić. Oprócz dostępu do sieci posiadają w swym asortymencie najnowsze gry oraz kafeterie z ciepłymi napojami i przekąskami. Jest ich bardzo wiele a zwłaszcza w "hang out" Mong Kok.

Zakupy

Hong Kong był niegdyś handlową Mekką. Ale dzisiaj, ceny są już zbliżone do zachodnich a czasy fantastycznych transakcji dawno już przeminęły. Jakkolwiek, wiele towarów wciąż pozostaje zauważalnie tańszych. Ponad to jest świetny wybór dóbr podstawowych oraz wiele markowych sklepów (zakupo- holicy będą tu z pewnością wracać częściej). Elektroniczne towary są względnie tanie ale, uogólniając, zalecane jest trzymać się większych sklepów. Wiele niezależnych elektronicznych sklepów w TST jest kontrolowanych przez triadę i posiadają fatalną reputację jeśli chodzi o uczciwość i obsługę klienta- najlepiej unikać takich sklepów.

Place handlowe są niemal wszędzie w oszalałym na punkcie zakupów Hong Kongu.
Droga Nathan w TST jest często pierwszym portem cumującym dla zagranicznych kupujących z ich potrzebą kupowania rozmaitych dóbr, pamiątek czy biżuterii. Wielka Zatoka Causeway jest bardziej dystyngowanym rynkiem z nastawieniem na najlepsze marki i import zagraniczny. Teren Bisnesmanów to Śródmieście, które jest sercem zawieranych transakcji. Większe centra handlowe to: Ocean Terminus w TST, Pacific Place w Admiralty, Times Square w Causeway Bay i Cavernous Festival Walk w Kowloon Tong.
Centrum komputerowe Wan Chai jest dobrze znane dzięki taniemu oprogramowaniu jakie oferuje, tak samo jak Centrum Komputerowe Gwiazda położone w pobliżu Promu Gwiazda na TST. Hong Kong jest znany również z powodu doskonałego pirackiego oprogramowania. Rząd próbuje walczyć z piratami i ograniczać czarny rynek. Mimo to ośrodki takie jak Mong Kok czy Sham Shi Po wciąż się rozwijają.

Wibrująca i aktywna Ulica Świątynna- tu nocny rynek budzi się do życia późnym wieczorem. Jest wtedy załadowana tanimi ubraniami, nielegalnie skopiowanymi dyskami, przegrodami z jedzeniem i straganami z małymi błyskotkami. Zbliżając się do środka można spotkać miejscowe wróżki- niektóre mówią po angielsku. Wir kiepskiej jakości zabawek, powiew apetycznych przekąsek oraz paplanina sprzedawców czyni to miejsce żywym i zachęca do zmieszania się z tłumem.
Nefrytowy Rynek, otwarty do późna, jest podobny do poprzedniego miejsca jeśli chodzi o scenerię. Jest zlokalizowany na skrzyżowaniu Kansu i Ulic Nawrócenia w Yau Mamie Tei. W seriach małych alejek znajduje się ćwierkający Ptasi Rynek w Mong Kok. Pobliska Ulica Damy jest napychana tanią odzieżą i podrobionymi towarami. Niewiarygodnie tanie adidasy są niemal na 100% podróbką.

Na południowej stronie wyspy położony jest Rynek Stanleya. Malutkie, ściśnięte razem sklepy z pamiątkami wiją się alejkami z mnóstwem nagromadzonych baldachimów i straganów oraz jednym lub dwoma nieźle wyglądającymi sklepikami z antykami. Stanley jest miłym miejscem do poszwendania, z paroma małymi świątyniami i kilkoma niezłymi restauracjami i starymi knajpami.

Jednym z najlepszych miejsc na świecie, gdzie można zakupić chińskie antyki, jest Ulica Kocia blisko Central Strings. Większość sklepów dba o swą reputację dlatego lepiej jest iść tam na zakupy, chociażby z ciekawości, niż np. w Chinach, gdzie pełno jest falsyfikatów lub oryginałów ale sprowadzonych nielegalnie. Nie ma żadnego problemu z wywozem zakupionych antyków z Honk Kongu dlatego Kocia Ulica to centrum dilerów antyków niemal z całego świata. Można tam znaleźć naprawdę fantastyczne rzeczy.

Źródło: informacja własna
<< wstecz 1 2 3 4 dalej >>
Leksykon miast
WARTO ZOBACZYĆ

Indie: Twarze Bharatu
kontakt
copyright (C) 2004-2005 Andrzej Kulka                                             powered (P) 2003-2005 ŚwiatPodróży.pl