Andrzej Kulka » Alaska 2003 » AL 27; Yukon
AL 27; Yukon



Czwartek 21 sierpnia. Jadę na północ, aż do Kręgu Polarnego. Jest to eskapada zajmująca cały dzień pomimo, iż z Fairbanks do Arktycznego Koła jest zaledwie 300 kilometrów. Odludzie, brak technicznego zaplecza i żwirowa droga skutecznie odstrasza podróżnych od zaliczenia jednego z najbardziej zadziwiających miejsc Alaski.

Zobacz  powiększenie!
Świerkowa tajga
Samochody z lokalnych wypożyczalni nie mogą pokonać tej trasy, i chyba słusznie. Droga - jak się okazuje - jest kamienista, wyboista, wąska, bez pobocza, z dość dużym jak na Alaskę ruchem kołowym pędzących na złamanie karku ciężarówek. Wielkie pojazdy obsługują pola naftowe na Dalekiej Północy, w Prudhoe Bay, a ich kierowcy jadą z ładunkiem na czas, bez kurtuazji dla ewentualnych zbłąkanych turystów. W końcu ta droga, zwana Dalton Highway została zbudowana tylko i wyłącznie dla stworzenia jednego z największych inżynierskich dziel XX wieku, jakim był alaskański rurociąg. Przez długie lata Dalton Highway dostępna była tylko dla firm naftowych, aby w końcu zostać oddana dla użytku publicznego.

Zobacz  powiększenie!
Rurociąg naftowy wzdłuż drogi Dalton Highway
Ogromne złoża ropy na kontynentalnym szelfie pod dnem Morza Arktycznego zostały odkryte przez Brytyjczyków w 1969 roku. Po kilku latach dyskusji nad problemami własności i ochrony środowiska ruszyła na szeroka skalę budowa rurociągu. W ciągu 3 lat, od 1974 do 1977 roku blisko 20 tysięcy robotników rozrzuconych w 29 bazach wzdłuż całej trasy przyszłej magistrali zbudowało rurociąg o długości 1300 km, przekraczający 3 wielkie pasma górskie i niezliczona ilość rzek w tym majestatyczny Yukon.

Teraz, z okien autobusu widać, jak wyprodukowany w Japonii "stalowy wąż" wije się w tajdze po obu stronach drogi. Dzieło zaiste imponujące. Jadę na północ, korzystając z lokalnego biura wycieczkowego North Alaska Tour Company, które urządza ciekawe wyjazdy w głąb alaskańskiego Interioru.

Zobacz  powiększenie!
Majestatyczny Yukon
Po kilku godzinach chybotliwej jazdy, po wizycie w jednym z rzadkich na trasie domostw, docieram nad rzekę Yukon. Sama nazwa wywołuje w pamięci najpiękniejsze fragmenty powieści Jacka Londona opiewające Daleką Północ. Yukon jest największą rzeką Alaski i jedną z największych na świecie pod względem przepustowości wody. Dwa i pół tysiąca kilometrów długości rzeki znajduje się na terenie Alaski, reszta po stronie kanadyjskiej.

Po pikniku w zaroślach nad brzegiem Yukonu kontynuujemy jazdę, aby zauważyć dużą zmianę w szacie roślinnej. Tajga, składająca się głównie ze świerków, brzóz, osik i topoli ustępuje miejsca niskiej krzewiastej roślinności typowej dla dużych szerokości geograficznej, znanej jako tundra.

Jest prawie koniec sierpnia i tundra ukazuje już pierwsze, jesienne barwy.

Źródło: Exotica Travel

Exotica Travel Materiały dostarczyło
biuro Exotica Travel

 warto kliknąć

1
Alaska 2003
WARTO ZOBACZYĆ

USA: Rajskie Hawaje
kontakt
copyright (C) 2004-2005 Andrzej Kulka                                             powered (P) 2003-2005 ŚwiatPodróży.pl