AUS 5: ...i koniec autralijskiej przygody...
|
|
|
"Zielone mrówki" - Aborygeni robią z nich lemoniadę cytrynową.
Wodne bawoły... Nie są rdzennymi mieszkańcami. Potrafią być bardzo niebezpieczne dla człowieka. Na szczęście są odseparowane od miejsc, gdzie przebywają turyści.
Nieodłączna cecha australijskich krajobrazów - "pociągi drogowe"... Wielkie długodystansowe ciężarówki mające do 50 metrów długości.
Oto Australia właśnie...
Od roku 1953 zaczęło się odkrywanie złóż uranu w rejonie Kakadu i ziem Arnhem (wielkie tereny aborygeńskie zamknięte dla innych) i ich eksploatacja. Społeczność aborygeńska silnie na to reaguje, co w 1998 roku przybiera najsilniejsza formę i powoduje inspekcje ONZ. Kopalnia Ranger Uranium Mine, w której byłem, zostaje w końcu "wyłączona" z terenu Kakadu, a produkcja dalej kwitnie...
Głównym bogactwem Australii są minerały. Społeczność aborygeńska z tytułu eksploracji uranu na ich ziemiach regularnie otrzymuje ogromne pieniądze.
Dalszy kierunek - wschodnie wybrzeże, Cairns na północy. Podróż autokarem zajmuje około 48 godzin, więc zatrzymuję się na jeden dzień w odizolowanym kopalnianym miasteczku Mt Isa.
Są tutaj jedne z największych na świecie złóż miedzi, srebra, ołowiu i cynku. Wydobywa się zarówno pod, jak i na ziemi.
Większość terenu pomiędzy Kakadu, a Cairns ( 2000 km) wygląda podobnie jak tutaj.
Cairns (populacja 118 000). Stolica północy wschodniego wybrzeża. To miejsce do wypadu w niedaleki Daintree NP z całym bogactwem lasu deszczowego, w wielki i dziki półwysep Cape York Penisula i w końcu Wielka Rafa Koralowa: najdłuższa na świecie (2000 km długości).
Miasto położone jest naprawdę ślicznie, z otaczającymi dookoła górkami i wspaniałą wodą z drugiej strony. Wśród widocznych na fotce domów jest mój mały uroczy backpackers (piętrowe łóżeczko w pokoju 6-cio osobowym).
Lot widokowy nad Wielką Rafę. Bogactwo życia tutaj pod wodą przyprawia o pożądany zawrót głowy: samych korali jest ponad 400 gatunków, 4000 typów mięczaków, całe tysiące gąbczaków, skorupiaków, glist...
W mini zoo na dachu kasyna w Cairns...
... i wciąż na dachu kasyna Cairns... Wspaniała największa australijska papuga Black Cockatoo. Niestety w buszu podejście tej papugi (jak i większości ptaków) na "strzał" aparatu jest wyjątkowo trudne.
To zdjęcie, to już z mojego ostatniego pieszego szlaku - Thornsborne Trail na wyspie Hinchinbrook Island, od imienia człowieka, który wraz z żoną poświęcił kawał swego życia w ochronie tutejszej natury.
Poszarpane powulkaniczne szczyty, często "odcięte" chmurami, osiągają do 1121 m i widząc te różnice od poziomu otaczającej wielkiej wody, wygląda to inspirująco.
Źródło: informacja własna
|