HAWAJE
14:49
CHICAGO
18:49
SANTIAGO
21:49
DUBLIN
00:49
KRAKÓW
01:49
BANGKOK
07:49
MELBOURNE
11:49
Ogłoszenie niepłatne ustawodawcy Serwis wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu: utrzymania sesji zalogowanego Użytkownika, gromadzenia informacji zwiazanych z korzystaniem z serwisu, ułatwienia Użytkownikom korzystania z niego, dopasowania tresci wyswietlanych Użytkownikowi oraz tworzenia statystyk ogladalnoœci czy efektywnoœci publikowanych reklam. Użytkownik ma możliwoœć skonfigurowania ustawień cookies za pomocš ustawień swojej przeglšdarki internetowej. Użytkownik wyraża zgodę na używanie i wykorzystywanie cookies oraz ma możliwoœć wyłaczenia cookies za pomoca ustawień swojej przegladarki internetowej. /// Dowiedz się więcej
 
Mapy: | Afryka | Ameryka Pd. | Ameryka Pn. | Antarktyda | Australia | Azja | Europa | Polska
  ŚwiatPodróży.pl » Podróże 2003 - Nikaragua » NI 3; Wulkan Mombacho
NI 3; Wulkan Mombacho



Usytuowanie wulkanu w pobliżu jeziora, jego wysokość spowodowały, że na szczycie powstało kilka naturalnych ekosystemów, zamieszkałych przez około 50 gatunków ssaków, 174 gatunków ptaków, 30 gatunków gadów i płazów oraz około 750 gatunków roślin. Wulkan składa się z 2 kraterów porośniętych bogatą roślinnością. Flora i fauna wulkanu była przedmiotem badań uczonych poczynając od Pablo Levy w 19 wieku oraz Ramireza Goyena w 20 wieku. Na terenie parku znajduje się wiele unikalnych gatunków orchidei, będące przedmiotem badań uczonych z Marie Selby Gardens of Sarasota z FLorydy. Prace Johna Atwooda, Alfonso Hellena pozwoliły na skatalogowanie oraz przyczyniły się do ochrony tych unikatowych egzemplarzy. Hellen odkrył 2 gatunki orchidei występujące wyłącznie na terenie parku Mombacho: Maxillaria mombachoensis oraz Epidendrum glumarum. Oprócz tych 2 gatunków Heller i Atwood znaleźli ok. 100 innych gatunków orchidei. Charakterystyczną cecha wulkanu Mombacho jest jego płaski szczyt nazywany Równiną Kwiatów (ang. Plains of Flowers, hiszp. Plan de Flores). Nalepszym okresem na wizytę wulkanu w celu zobaczenia kwitnących orchidei jest koniec grudnia - w okresie tym wiatr przegania chmury znad szczytu wulkanu powodując, że wizyta tutaj staje się niezapomnianym przeżyciem z powodu kwiatów i wspaniałego widoku w dół. Teren parku zamieszkały jest przez salamandrę mombacho oraz motyla mombacho - unikalne gatunki występują jedynie na terenie parku Mombacho.
Karłowaty las porośnięty niskimi drzewami, których liście oplecione są różnorodną roślinnością, szczególnie w okresie kwitnięcia kwiatów, czyli od stycznia do maja. Występują tu rzadkie gatunki orchidei kwitnącej na pomarańczowo. Gatunek ten nazwany Elleanthus tonduzii występuje jedynie na terenie Nikaragui i Panamy.
W 1996 roku prawie wszystkie egzemplarze orchidei zostały wycięte przez prywatnych kolekcjonerów mimo, że park ten był objęty całkowitą ochroną. W owym czasie nie istniał żaden system kontroli parku. Obecnie park zarządzany jest przez Fundację Cocibolca, którym przewodzą dwaj nikaraguańscy biolodzy: Jaime Incer i Juan Carlos Martínez. Organizacja próbuje położyć kres kradzieżom orchidei oraz pragnie powstrzymać rozbudowę anten radiowych na szczycie wulkanu.


Granada

W Granadzie spędzamy około 2 godzin. Najpierw próbujemy zaparkować samochód, mamy z tym odrobinę problemów gdyż w Granadzie, w samym jej centrum odbywa się parada uliczna. Większość jednokierunkowych uliczek jest zamknięta dla ruchu samochodowego, wjazdu pilnują policjanci, którzy kierują nas w miejsca niekoniecznie wybrane przez nas, w końcu udaje nam się podjechać w okolice Parku Centralnego. Przedostajemy się przez zatłoczony park, pełen różnokolorowych straganów. Udajemy się do restauracji chińskiej, znajdującej się na piętrze. Samo wnętrze jest schludnie urządzone, wyposażenie niekoniecznie wygląda na chińskie. Zamawiamy jedzenie i na czas przygotowania posiłku schodzimy na dół aby podpatrzeć przemieszczające się paradę: platformy z tańczącymi prawie nagimi paniami lub przybranymi w stroje ludowe, zespoły muzyczne wygrywające przeróżne tradycyjne melodie a wokół tłum ludzi kołyszący się w rytm bębnów, marimb i innych instrumentów. Jemy nasz posiłek przy pomocy pałeczek - niestety, nie jesteśmy zadowoleni, porcje są małe, kelner przynosi ryż w momencie kiedy już zdarzyliśmy uporać się z kurczakiem z warzywami. Niezadowoleni wychodzimy z restauracji i udajemy się do samochodu.

Catarina

Z Granady z dużą szybkością aby zdążyć przed zachodem słońca udajemy się do Catariny - dość szybko pokonujemy dystans ok. 15 km od Granady. Catarina to mała wioska, w której mieszkańcy zajmują się wyrobem i sprzedażą sadzonek roślin, wyrobów rzemieślniczych i pamiątek. Wioska znajduje się na szczycie wzgórza, z którego jest widok na lagunę Apoyo (m.in. tej laguny nie udało nam się zobaczyć ze szczytu Mombacho z powodu kiepskiej widoczności), wulkan Mombacho i Granadę. Na szczycie znajdują się przytulne restauracje, można pojeździć konno lub kupić pamiątki. Udaje nam się zdążyć dotrzeć na wzgórze tuż przed zachodem słońca - taflę laguny i wulkan Mombacho widzimy przy ostatnich promieniach zachodzącego słońca.

Źródło: informacja własna

<< wstecz 1 2


w Foto
Podróże 2003 - Nikaragua
WARTO ZOBACZYĆ

Nowy Orlean: karnawałowe ozdoby
NOWE WYSTAWY
PODRÓŻE

Rowerem nad M. Czarne i Adriatyckie 2006
kontakt | redakcja | reklama | współpraca | dla prasy | disclaimer
copyright (C) 2003-2013 ŚwiatPodróży.pl