Nowy Jork - Stolica Świata
| Anna Nieckula-Poliny
|
|
Wschodnia strona Górnego Manhatanu to czyste ulice pełne zieleńców i kwiatów, którymi otoczone są drogie rezydencje mieszkalne, m.in. na Park Avenue.
Wschodnia cześć najbardziej znana jest z Muzealnej Mila, gdzie mieszczą się imponujące zbiory Metropolitan Muzeum przy 82 ulicy. Jest to najstarsze muzeum w Nowym Jorku, a jego zbiory śmiało można porównać z europejskimi i zawierają dzieła największych mistrzów. W MET zobaczymy autoportret VanGogha, wspaniałe dzieła Moneta, Picassa, Cezannea, Rubensa, sztukę nowoczesną, kolekcje fotografii, sztukę afrykańską, chińską, japońską, żydowską czy antycznego Egiptu i Grecji. MET podobnie jak Muzeum Naturalnej Historii należy odwiedzić.
Powyżej 110 ulicy znajduje się zupełnie inny Górny Manhattan – Harlem. Sercem dzielnicy jest 125 ulica zwana Marin Luther King Jr Boulevard. Harlem to miejsce bogate etnicznie, zamieszkiwane przez Portorykańczyków, Włochów i Afroamerykanów. Miejsce jednak okryte złą sławą ze względu na przestępczość, która wzrosła tutaj niesłychanie w ostatnich dziesięcioleciach.
Manhatan, podobnie jak całe miasto, jest nie tylko miejscem robienia interesów, czy spędzaniem czasu na oglądaniu wystaw, to przede wszystkim największy salon degustacyjny świata, gdzie w zasięgu ręki znajdziemy kuchnie od Dalekowschodniej do zachodniej, a jedzenie zadowoli każdego. Mówi się o około 15 tysiącach miejsc, gdzie można coś zjeść. Od budek z szybkim jedzeniem do luksusowych restauracji.
Brooklyn
Po drugiej stronie rzeki East River znajduje się dzielnica Brooklyn, połączona z Manhattanem Mostem Brooklyńskim (Brooklyn Bridge). Liczba mieszkańców Brooklynu przewyższa Filadelfię, a gdyby Brooklyn był odrębnym miastem, zająłby czwarte miejsce pod względem wielkości w USA. Dzielnica ma swój odrębny charakter. Jest bardzo bogata etnicznie - mieszkają tutaj Hindusi, Żydzi, Rosjanie, Arabowie, Włosi i wiele innych narodowości. Są tutaj też Polacy zrzeszeni głównie na Greenpoincie.
Najlepszym punktem do rozpoczęcia wędrówki po Brooklynie jest Most Brooklyński, który zaprowadzi nas prosto do dzielnicy Heights, gdzie znajduje się najwyższy brookliński drapacz chmur - Williamsburg Bank Building oraz Akademia Muzyczna (Brooklyn Academy of Music) tzw. BAM, która jest najstarszym kulturalnym centrum Brooklynu - wybudowana w 1858 roku. Odbywają się tutaj wybitne przedstawienia, często o charakterze awangardowym.
Obok znajduje się dzielnica Bedford - Stuyvesant, zamieszkała w większości przez Afroamerykanów. Odrębny charakter ma Greenpoint oraz Williamsburg. Grupa etniczna, która kojarzona jest z Greenpointen to Polacy, których liczbę szacuje się na około 30 tysięcy. W większości skupieni są w okolicy kościoła św. Stanisława Kostki. Na Greenpoincie nie brakuje polskich sklepów oraz restauracji. Można tutaj nabyć faworki, pierogi, barszcz i większość produktów, które widzimy w sklepie w Polsce. Na Greenpoincie mieszka też spora grupa Rosjan - ci skupieni są wokół cerkwi Przemienienia Pańskiego. Podobnie jest w Williamsburgu, gdzie nie brakuje imigrantów z Europy wschodniej. Brooklyn to miejsce pięknych parków.
Warto zobaczyć ogród botaniczny Washington Avenue, który w okresie kwitnienia czereśni wygląda bajecznie. Ogród został zaprojektowany w 1910 roku przez braci Olmsted w stylu elżbietańskich ogrodów zielarskich. Zajmuje powierzchnię 20 ha. Ma tu swoje miejsce największa w Ameryce Północnej kolekcja róż, jest też cześć japońska, gdzie mieszczą się kapliczki Shinto oraz herbaciarnia.
Kolejna część Brooklynu to Ray Ridge. Stąd Most Verrazano (Verrazano Narrows Bridge) łączy Brooklyn ze State Island. Mieszka tutaj dosyć sporo Włochów, a atrakcją historyczną jest Fort Hamilton, wybudowany w latach 1825 - 1831, służył jako osłona nowojorskiego portu.
Dalej znajduje się Coney Island, która już w XIX wieku miała charakter miejsca letniskowego. Znajdują się tutaj kasyna gry, tor wyścigowy, wesołe miasteczko, akwarium, gdzie można zobaczyć okazy morskiej fauny od wielorybów do koników morskich. A przede wszystkim ciągnąca się prawie 5 km wspaniała plaża wraz z promenadą, z której można podziwiać ocean. W 1897 roku otwarto tutaj Muzeum Brooklyńskie (Brooklyn Museum), które obecnie zajmuje 42000 m kwadratowe powierzchni i zawiera 1,5 mln eksponatów.
Dzielnica Brooklyn miała swoje dobre i złe chwile, często była i jest nadal kojarzona z przestępczością. Niektórzy taksówkarze z Manhattanu odmawiają kursu na Brooklyn. Miejsce jednak warte zobaczenia, przynajmniej ze względu na wspaniałe parki, zróżnicowanie etniczne, które Polakom pozwala poczuć się tutaj przez chwilę jak w ojczyźnie. Wystarczy wyjść na ulicę na Greenponcie i posłuchać języka polskiego, który rozbrzmiewa dookoła.
Źródło: informacja własna
|