WW 17; Wielkie Schody, dinozaur i Rękawiczki
|
|
|
Nadal jest sobota 4 paĽdziernika. Z żalem opuszczamy Bryce, aby stanow± szos± nr 12 przejechać przez rzadko odwiedzane, a przecież oszałamiaj±co piękne tereny południowego Utah, które moim zdaniem w cało¶ci zasługuj± na objecie ochrona jako jeden ogromny park narodowy.
Mija niecała godzina jazdy od opuszczenia Kanionu Bryce, kiedy znajduję się w unikalnej scenerii kształtów i kolorów rezerwatu przyrody Wielkich Schodów Escalante (Grand Staircase Escalante).
Brak czasu nie pozwala na penetrację setek kanionów, tras, skalnych krawędzi, wystarcza go ledwie na dokonanie kilku opisowych zdjęć. Zatrzymuję się w niewielkiej mie¶cinie, która s±dz±c z rodzaju sklepików i moteli podczas lata służy głownie amatorom pieszej turystyki. Kupuję mapy, albumy, ksi±żki o regionie z mocnym prze¶wiadczeniem, że Wielkie Schody to okolica warta dogłębnego poznania.
Dolina Monumentów
 |
Odcisk wielkiej stopy jurajskiego dinozaura |
Ruszam dalej, aby o zachodzie słońca dotrzeć do jednego z najodpowiedniejszych ku temu miejsc w Ameryce - Dolinie Monumentów, czyli Monument Valley Navajo Tribal Park.
Po drodze, jak przystało na wychowanka geologii krakowskiej AGH nie mogę powstrzymać się, aby nie przystan±ć w miejscu, gdzie na powierzchni jurajskich skał widniej± najprawdziwsze odciski łap dinozaura. Dla oddania skali wielko¶ci kładę obok 25-centow± monetę. Klik, jest zdjęcie!
Na granicy stanów Utah i Arizona, na obszarze rezerwatu Indian Navajo pozostały erozyjne ostańce o kształcie baszt, kominów i rękawiczek, jak gdyby wielu z nas znane, gdyż na przestrzeni lat będ±ce obiektem najpiękniejszych ilustracji z Dzikiego Zachodu. Klasyczne ujęcia Doliny Monumentów - bo o niej wła¶nie mowa - posłużyły za tło najtrafniejszych reklam w najeksluzywniejszych ¶wiatowych magazynach. I dlatego nawet kto¶, kto znalazł się tutaj po raz pierwszy, gdzie¶ z głębi pod¶wiadomo¶ci wydobywa tak odlegle, a przecież w jaki¶ sposób sobie znajome ilustracje westernów, drogich perfum, pięknych kobiet i terenowych tudzież luksusowych samochodów...
 |
Rękawiczka |
Z głównej szosy nr 163 należy zjechać kilka mil na wschód, aby dotrzeć do dużego płatnego parkingu. Wieje wiatr wznosz±c tumany kurzu. Na prawo od głównego budynku informacji turystycznej, gdzie można sobie załatwić wycieczki jeepem w gł±b rezerwatu - jest rewelacyjnie położony kemping, z kilkoma miejscami na samej skalnej krawędzi z widokiem na dwie najbardziej charakterystyczne tutaj skały - Rękawiczki (Mittens).
 |
Dolina Monumentów o zachodzie słońca |
Namiot rozbity w takim miejscu to co¶ jak uczestnictwo w najznakomitszej operze, z siedzeniami w pierwszym rzędzie! Wiatr ucichł, jest ciepło, spokojnie. Idę pod budynek visitor center, gdzie w oczekiwaniu przyrodniczego spektaklu już zgromadziło się sporo ludzi. Czerwone ¶wiatło zachodu kreuje na skałach niepowtarzalne widowisko. Zgromadzeni na tarasie tury¶ci w niemym podziwie bij± brawa.
¬ródło: Exotica Travel
Materiały dostarczyło
biuro Exotica Travel
warto klikn±ć
|