Europa z poziomu rzeki
Zwiedzanie Europy można realizować w różny sposób. Warto zwrócić uwagę na fakt, że rozgałęziony system komunikacyjny na starym kontynencie tworzą rzeki i kanały. Warto ten fakt wykorzystać i wyruszyć drogą wodną. Wystarczy niewielki jacht żaglowy lub motorowy, będący naszym domem w czasie podróży, a także pozwalający zabrać zapasy żywności i sporo ekwipunku. Całkiem tanio możemy przewędrować spory obszar naszego kontynentu, poznając go przy tym z całkiem innej perspektywy. Poniżej przeczytacie bardzo krótką relację z takiej wyprawy. Da ona wyobrażenie o trasie, dystansach i czasie potrzebnym do odbycia takiej podróży.
W dniach od 14.06 - 02.10.1995 r. odbyła się wyprawa żeglarska rzekami i kanałami z Polski przez Niemcy, Holandię, Belgię do Francji. Wyprawę rozpoczęliśmy w Kostrzyniu nad Odrą, na drugim kilometrze rzeki Warty. Do wyprawy tej przygotowane zostały dwa jachty klasy Orion. Przeróbki polegały na wykonaniu dodatkowych zamocowań na maszty podczas płynięcia kanałami, koszy, uchwytów na silniki, drabinek zejściowych oraz namiotów na łódki celem zapewnienia żeglugi w czasie deszczu.
Używaliśmy silnika przyczepnego Mercury 4 Power z wydłużoną kolumną, który spisywał się znakomicie. Co dwa tygodnie zmieniała się załoga przewożona mikrobusem z Tarnowa. Mieliśmy 7 etapów, a w całej imprezie uczestniczyło 40 osób. Pragnę nadmienić, że trasę do i z Amsterdamu przepłynęliśmy rok wcześniej, będąc uczestnikami Europejskiego Zlotu Skautów. W trzech 14-dniowych turnusach uczestniczyło wtedy 15 osób. Długość trasy wynosiła 2150 km, a pokonaliśmy 46 śluz.
Źródło: TravelBit