Jak siê ubraæ na wêdrówkê i co zabraæ ze sob±
Bardzo wa¿ne s± buty. Tutaj nie ma recepty na ich rodzaj. Wiadomo, ¿e musz± trzymaæ kostkê i nie ocieraæ lub odparzaæ. Ale najwygodniejsze buty w czasie d³ugiej wêdrówki w upale mog± siê okazaæ butami nie do chodzenia, co obserwowa³y¶my na trasie. Teoretycznie przeznaczone do pieszej wêdrówki kosztowne buty powodowa³y rany, odparzenia i odbicia stóp uniemo¿liwiaj±ce kontynuowanie wêdrówki. Ponadto trzeba siê liczyæ z tym, ¿e w czasie chodzenia buty bardzo siê niszcz±, poniewa¿ chodzi siê po rozmaitym pod³o¿u. Po zakoñczeniu dziennej wêdrówki koniecznie trzeba zmieniæ obuwie turystyczne na jakie¶ lekkie sanda³y lub espadryle. Je¿eli siê zniszcz±, to nie ma zmartwienia - na miejscy prawie w ka¿dej miejscowo¶ci mo¿na za grosze kupiæ nowe, a nie d¼wigaæ ich z Polski.
Do spania powinno siê zabraæ ¶piwór najl¿ejszy, jaki jest osi±galny. Wiêkszo¶æ pielgrzymów mia³a takie ¶piwory, ale spotykani Anglicy i Francuzi mieli p³ócienne d³ugie worki, które z powodzeniem zastêpowa³y im ¶piwory, a by³y lekkie do noszenia. W schroniskach bowiem, zw³aszcza w du¿ych salach jest w nocy bardzo gor±co i nie ma potrzeby w ogóle siê przykrywaæ.
Oczywi¶cie przybory toaletowe zabieramy wed³ug w³asnego uznania.
Dobrze te¿ zabraæ ze sob± ma³± apteczkê z opatrunkami do dora¼nego stosowania (pomijam leki, które siê stale za¿ywa - te nale¿y zabraæ obowi±zkowo). Nie trzeba siê nimi zbyt obci±¿aæ, gdy¿ na trasie jest du¿o aptek ("Farmacia"), a w samych schroniskach zawsze mo¿na liczyæ na jak±¶ pomoc w biedzie.
Ile nas kosztowa³a podró¿ naszego ¿ycia?
Czy piêciotygodniowy pobyt w Hiszpanii jest tani? Oczywi¶cie jest to kwestia do uznania, zwa¿ywszy warunki, w jakich mieszka³y¶my i ¿ywi³y¶my siê.
Dojecha³y¶my do Francji autobusem z Krakowa i powróci³y¶my do Polski z Madrytu. Za bilet w obie strony zap³aci³y¶my ok. 700 z³ (sezon) i ok. 100 z³ za indywidualne ubezpieczenie na czas pobytu.
Przed wyjazdem kupi³y¶my w Polsce 10.000 pesetów i za tê kwotê ¿y³y¶my przez tydzieñ. Pó¼niej wymienia³y¶my w bankach czeki podró¿ne po 100 USD, za co otrzymywa³y¶my 14.000 do 15.000 pesetów. Ka¿da z nas wymieni³a trzy czeki.
Mo¿na wiêc powiedzieæ, ¿e ka¿d± z nas piêæ tygodni turystycznego pobytu w Hiszpani kosztowa³ 350 USD. Za te pieni±dze jad³y¶my, pi³y, je¼dzi³y autobusami i poci±gami, zwiedza³y muzea, nocowa³y w hotelach, wysy³a³y pocztówki do krewnych i znajomych w kraju i za granic±, telefonowa³y do domu (karta magnetyczna za 5000 pesetów), a ponadto ka¿da wyda³a trochê pieniêdzy na tzw. "suweniry" dla siebie i innych.
Znawcy mówi±, ¿e lepiej jest zaopatrzyæ siê w pesety w Polsce, co zwa¿ywszy na godziny otwarcia banków w Hiszpanii jest s³uszne - banki otwarte s± od poniedzia³ku do pi±tku w³±cznie w godzinach od 9-tej do 13-tej. Tylko nieliczne prywatne banki w Madrycie otwarte s± w sobotê, ale wyszukanie takiego banku mo¿e byæ uci±¿liwe i nie³atwe.
My uwa¿amy, ¿e wydane pieni±dze nie by³y stracone, bo co zobaczy³y¶my i prze¿y³y¶my - to nasze i nikt nam tego nie odbierze.
¬ród³o: TravelBit