Laos
W Luang Prabang i Vientiane można spotkać tłumy turystów. Wciąż jest dość tanio, ale przemieszczanie się może sprawiać trochę kłopotów, szczególnie na południu, gdzie komunikacja jest mniej regularna. Miejscami brakuje tu asfaltu, np. odcinek Savannakhet - Pakse. Planując podróż po tym kraju, należy uwzględnić poprawki na komunikację lądową, która pochłania dużo czasu.
Vientiane
Stolica Laosu przypomina jedno z wielu prowincjonalnych miast Tajlandii. Poza kilkoma charakterystycznymi budowlami nie wyróżnia się niczym szczególnym. Największe wrażenie robi kilkusetletnia stupa Pha That Luang (wstęp 500 K). Stupa ta jest monumentem narodowym. Warto zobaczyć także: Patuxai - wzorowany na francuskim Łuku Triumfalnym pałac prezydencki i świątynie, z których najciekawsze to : Wat Si Saket (wstęp 500 K), Haw Pha Kaew (wstęp 500 K) i Wat Ong Teu Mahawihan. W okolicy można odwiedzić park Buddy (Xieng Khuan), który jest otwarty codziennie w godzinach 7:30-18 (wstęp kosztuje 800 K + 400 K za fotografowanie). Nocleg : Samsenthai Hotel, 15 Thanom Manthatwiat, 4 USD za pokój jednoosobowy. Jumbo (rodzaj większej rykszy) z i na lotnisko 2000-3000 K. Vientiane posiada dużo sklepów z antykami (miecze, rzeźby, fajki do palenia opium). O każdy drobiazg należy się ostro targować, gdyż ceny przeznaczone są dla turystów z grubymi portfelami.
Huay Xay
Przez wieki było punktem wyładunku karawan z prowincji Yunnan w drodze do Chiang Mai i Chiang Rai. Dzisiaj także handel chińskimi towarami jest bardzo ożywiony. Główną atrakcją regionu są okoliczne wioski, gdzie poziom życia niewiele zmienił się przez stulecia. Warto odwiedzić opisywaną w Lonely Planet Ban Nam Chang i mniej znaną Ban Houay Sala. Wynajęcie jumbo w dwie strony (ok..60 km do obu wiosek) kosztuje po długim targowaniu 20 USD. Poza miastem Huay Xay kończy się asfalt i zaczyna droga szutrowa, do wioski Ban Houay Sala staje się prawie nieprzejezdna. Ryksza na lotnisko kosztuje 3000 K. W mieście jest tylko kilka hoteli, z których te tańsze są często zapełnione. Pozostaje wtedy Thaveesinh Hotel, gdzie pokój 1-osobowy kosztuje 20 000 K (czysty, łazienka w pokoju + ciepła woda). W Huay Xay znajduje się rzeczne przejście graniczne z Tajlandią (Chiang Khong). Łódka przewożąca pasażerów kosztuje 20 Bht w jedną stronę + 1000 K opłata wyjazdowa.
Phonsavan
Jest szarym i mało ciekawym miasteczkiem w prowincji Xieng Khuang. Prowincja należy do najbardziej zdewastowanych przez wojnę. Wszędzie można spotkać rozbrojone samolotowe bomby, różne pociski czy miny. W niektórych hotelach są sprzedawane jako charakterystyczne "pamiątki" z regionu. Miejscowi przestrzegają przed pieszymi wędrówkami poza miasto, ponieważ tereny nie są jeszcze w pełni rozminowane. Dla tej okolicy charakterystyczne są stanowiska megalitów (Plain of Jars). Największe jest stanowisko nr. 1, gdzie znajduje się ich około 250 (wstęp 1000 K). Cena za transport samochodem terenowym do Plain of Jars 1, odbiór i dowóz na lotnisko, wynajęcie kierowcy do Muang Khun (dawna stolica regionu) po wytargowaniu 24 USD. Nocleg : Dokkhoum guesthouse - 7000 K/1-os.) . Dojazd drogą lądową z Luang Prabang lub Vientiane zajmuje kilka męczących dni. Droga ta jest często miejscem ataków tutejszej partyzantki. Lepszym rozwiązaniem jest dolot samolotem, zakładając że będą wolne miejsca, ponieważ ceny dla miejscowych są dużo niższe niż dla obcokrajowców.
Pakse
Stanowi dobrą bazę wypadową do zwiedzania południowego Laosu. W odległości 46 km znajdują się ruiny świątyń z czasów Angkoru - Wat Phu Champasak (2000 K; kompleks jest otwarty codziennie od 8 do 16.30). Dojazd : ryksza do terminalu autobusowego (kilka kilometrów poza Pakse) - 1000 K, zbiorowy trak do Champasak - 2000 K (tylko 3 odjazdy dziennie o 9, 11 i 13), ryksza z Champasak do Wat Phu Champasak (około 8 km) - 10 000 K (w dwie strony). Czas całego przejazdu około 2 godzin. Inną możliwością jest wyjazd do wiosek Ban Phapho i Kiet Nyong, gdzie można spotkać słonie trenowane do przewozu drewna i prac rolnych. Nie należy jednak nastawiać się na spotkanie zbyt wielu, a dostęp do nich był dość ograniczony. Słonie używane do prac w wioskach są pozbawione kłów. Dojazd : wynajęcie rykszy - 70 000 K (w dwie strony, dla 3 osób). Odległość około 70 km w jedną stronę, 2.5 godziny jazdy. Nocleg : Hotel Pakse, pokój jednoosobowy + wiatrak kosztuje 16 000 K. Niezbyt czysto, w recepcji lepiej nie zamawiać budzenia. Do Pakse z Vientiane najtaniej można dostać się autobusem. Bilet kosztuje 15 000 K. Za miastem Savannakhet kończy się asfalt.
Źródło: TravelBit