Samoloty:
- Atrakcyjne cenowo air-passy, którymi jeszcze dwa lata temu posługiwali się podróżujący po archipelagu, już nie istnieją. Sytuacja może się jednak zmienić, bo Philippine Airlines (PAL) po chwilowych problemach ekonomicznych dość szybko stają na nogi.
- Zanim kupimy bilet, warto sprawdzić oferty różnych przewoźników. Oprócz wspomnianej linii PAL działają m.in. Air Philippines, Asian Spirit, Cebu Pacific i inne. Ceny są zbliżone, ale często pojawiają się naprawdę ciekawe promocje. Zdarza się, że loty wcześnie ranne są tańsze. Zwykle przy wykupywaniu biletu w obie strony cena jest o 10 proc. niższa. Na lotnisku i w biurach agentów w centrum miasta bilety kosztują przeważnie tyle samo. Warto wcześniej robić rezerwacje lub wręcz kupić bilety, bo zwłaszcza w okresie świątecznym mogą być z nimi problemy.
- Pamiętajmy o opłatach wylotowych, nawet na rejsach krajowych. Na przykład w Manili przy wylotach międzynarodowych zapłacimy 550 peso, przy wewnętrznych - 100 peso. W Cebu opłata przed rejsem krajowym wynosi 80 peso. W Puerto Princessa na szczęście opłat nie ma.
Autobusy:
- W zależności od tego dokąd jedziemy i jaką linią musimy udać się na odpowiedni dworzec. Na szczęście dworce autobusowe są koło siebie, jeśli więc nie ma miejsc lub nie odpowiada nam rozkład jazdy - możemy iść do konkurencji.
- Jeśli jedziemy autobusem do Manili, często tabliczka z nazwą dokąd jest kurs nie podaje Manili a jej rejony, w których jest dworzec np. Pasay City, Makati etc.
- Ceny na tym samym dystansie są zróżnicowane w zależności od standardu pojazdu, czasu jazdy i drogi. Na przykład z Manili do San Fernando Pampanga możemy jechać dwie godziny po lokalnych drogach starym gratem za 25 peso, możemy też zapłacić dwa razy drożej, ale klimatyzowanym busem dojechać autostradą w ciągu 30 minut.
- Na długich trasach dość często są postoje - na toaletę, na jedzenie...
- Bardzo trudno oszacować czas przejazdu. Awarie wozów czy roboty na drogach są na porządku dziennym. Bardzo czasochłonne są przejazdy przez góry - 90 km między Sagadą a Baguio autobus pokonuje w 6-7 godzin!
Jeepney`e:
Przebudowane, zostawione przez wojska amerykańskie jeppy to bez wątpliwości najpopularniejszy i najtańszy na Filipinach środek transportu. Zabierają teoretycznie 18 pasażerów + tony bagażu ładowanego na dach. Większość z nich jeździ w miastach, na krótkich odcinkach, są jednak i takie, które obsługują dalekie dystanse. Jeepneye nie mają przystanków - zatrzymuje się je, stając przy drodze, a jeśli chcemy wysiąść - wystarczy uderzyć w dach krzycząc "para". Biletów nie ma - płaci się kierowcy lub konduktorowi (jeśli taki jest). Lokalny przejazd kosztuje 2,5 peso (czasem inkasują 3 i nie wydają reszty), ile kosztuje jazda na dalsze odległości - powiedzą nam miejscowi.
Promy:
Kursują pomiędzy wyspami. Niektóre z nich to superszybkie (i drogie) wodoloty - np. linie Supercat, Water Jet czy Bullet Xpress, niektóre - niewzbudzające zaufania, wolne, ale za to tanie statki. Promami pływałam tylko na krótkich odcinkach (z Cebu na Bohol, z Luzon na Marinduque). Jeśli chcemy płynąć na długich trasach, bierzmy pod uwagę liczne niespodzianki. Walka o bilet między Luzonem a Cebu zajęła mi pół dnia - szukanie nabrzeża, stanie w kolejkach, a i tak okazało się, że interesujący mnie prom nie odpłynie bo ma popsuty silnik.
Przykładowe ceny komunikacji:
- samolot Manila-Cebu w obie strony - 1450 peso, w jedną stronę 1610
- prom na trasie Manila-Cebu- bilet pokładowy w jedną stronę - 750 peso, za wyżywienie (2 posiłki) - dodatkowo 100 peso
- taxi z centrum na lotnisko w Cebu (niezależnie od pory doby) - 150 peso
- autobus Manila-San Fernando Pampanga (stara, długa droga - 2 h) - 27,5 peso
- mikrobus klimatyzowany na trasie jak wyżej (San Fernando-Manila) po autostradzie (pół godziny) - 50 peso
- taxi w Manili z jednego końca miasta na drugi poza godzinami szczytu - 100 peso
- autobus Manila- Lucena (3 godziny jazdy) - 77,70 peso
- autobus Sagada - Baguio (7 godzin, 90 (!) km) - 165 peso
- wynajęcie tricykla na 4 godziny w okolicach Puerto Princessa - 200 (chcą 400) peso
- prom z Luzonu na Marinduque (1,5 godziny rejsu) - w zależności od klasy 75-125 peso
- superszybki wodolot z Cebu na Bohol (rejs 1,5 godzinny) - 220 peso
Źródło: TravelBit